Witam chciałam wam powiedzieć,a właściwie to napisać, że nie jest to żaden nowy rozdział tylko taki dodatek o Gunsach w szkole xd życzę miłego czytania !
W końcu
mogę odpocząć po trzy godzinnym koncercie (darciu się do mikrofonu i hasania po scenie). Weszłem do domu oczywiście nie obyło się bez przepychanek po ostatniego
Danielsa, którego zresztą wygrałem. Nie miałem zamiaru dzielić się moją
zdobyczą z tymi cwelami więc poszedłem do swojego pokoju i walnąłem się na
łóżko. Wypiłem to co miałem i po chwili bezczynnego leżenia moje oczy zaczęły
się zamykać i odpłynąłem do krainy zajebistych snów.
Siedzę
na korytarzu pełnym blaszanych szalek i przepełnionym świrniętymi nastolatkami,
początkowo nie docierało do mnie gdzie się znajduje, ale jak zobaczyłem stare
kobiety w siwych włosach i okularach o grubości denek od butelek dodarło do
mnie, że znajduje się w szkole ! Ja William Axl Rose w wieku 23 lat jestem w
tej brudnej, przepełnionej kurzem, pełnej książek i nauczycieli szkole. Nie
wiedziałem co zrobić ani jak się zachować niby powinienem iść na wagary jak to
było w moim zwyczaju i mieć wszystko w dupie, ale jakoś nie mogłem tego zrobić.
Moje zajebiście mądre przemyślenia przerwał ten chujowy dzwonek na lekcje jak
ja tego nie lubiłem, dźwięk zagłady i grozy oznaczający czterdziestopięciominutowe siedzenie na dupie. Nagle cały korytarz opustoszał i zostałem sam, a
przynajmniej tak mi się wydawało, drewniane drzwi prowadzące do gabinetu
dyrektora otworzyły się, a z nich wyszedł nie kto inny jak zacieszny Steven ze
Slashem. Zerwałem się na równe nogi i pobiegłem w ich kierunku.
- Hej zaczekajcie za mną ! – wydzierałem się jak
głupek ale oni nie reagowali tylko przyśpieszyli kroku – No kurwa nie słyszycie
co do was się mówi ! – chłopacy w końcu się zatrzymali, ale patrzeli na mnie jakby pierwszy raz
widzieli mnie na oczy, dobiegłem do nich i z kierowałem swój wzrok na Slasha –
Nie słyszycie jak do was mówię !
- No chyba coś ci się rudzielcu pomyliło my cię nie
znamy !
- Jak to kurwa mnie nie znacie ! – w tym momencie myślałem, że coś rozwalę jako to mnie nie znają kurwa !
- Normalnie.
- Kurwa gramy razem w zespole Guns N’ Roses ! Ja
jetem Axl ! No nie żartujcie sobie ze mnie ! Steven !
- Ej skąd on zna twoje imię ? –Slash zaczął gadać ze
Stevenem tak jakby wcale mnie tu nie było.
- Nie wiem ale wydaje mi się znajomy.
- No mi też dobra weźmy go ze sobą do klasy bo
jeszcze będziemy mieli przejebane jak nas przyłapie dyrektor. – powiedział Saul
i dał mi znać ręką że mam iść za nimi. Szliśmy i szliśmy do tej klasy chyba
najdłuższym korytarzem świata, ale jakoś udało nam się trafić. Te cwele weszły
szybko do klasy zajmując miejsce w ostatniej ławce, a ja stałem na środku sali jak
debil i szukałem jeszcze jakiejś znajomej twarzy i nagle zdarzył się cud ktoś
machnął na mnie ręką więc poszedłem w tamtą stronę i zobaczyłem Izzy’ego.
- Kurwa stary gdzie ty się podziewałeś !?
- Sam właściwie nie wiem spotkałem Slasha i Stevena
więc poszedłem za nimi i trafiłem tutaj ! A tamte debile jeszcze mi wmawiają że
się nie znamy !
- Dobra oni się tak z tobą tylko droczą chodzi o
zakład, ale to ci później wyjaśnię.. – Izzy nie zdążył dokończyć bo nauczycielka zaczęła się do nas doczepiać tym swoim tekstem „ Czy wam nie przeszkadzam” a
kurwa odpowiedź była oczywista !
- No to do odpowiedzi dzisiaj przyjdzie numerek
pierwszy czyli Adler zapraszam cię na środek.- nasz perkusista posłusznie wstał
i poszedł we wskazane miejsce, ale jego słynny zaciesz nie zszedł mu z twarzy –
To pierwsze pytanko Steven powiedz nam jakie są podstawowe bogactwa mineralne ziemi ?
- To będzie tak: alkohol, narkotyki ogólnie to ćpanie, picie chlanie i …
- Co to ma być ! Jedynka, i proszę do
dyrektora on cie już nauczy porządku ! – czyli jednym słowem Steven zwinął
swoje manatki i wypierdolił z klasy. Zacząłem się rozglądać po ludziach czy nie
ma gdzieś tutaj Duffa, albo Maggi i nagle zobaczyłem długie blond włosy mojej
sympatycznej i zarazem zajebistej koleżanki – Maggi kurwa co tu się dzieje ?
- William nie teraz później ci to wszystko wyjaśnię.
- Nie no ja tu oszalej co tu się do chuja wyrabia !
– zapytałem się jeszcze raz blondynki, ale nie zdążyła mi odpowiedzieć bo
kolejny raz wpierdoliła się ta nauczycielka tyle że tym razem z tekstem „ Na
randki to się proszę umawiać po lekcjach”. No jak ta baba mnie denerwowała,
miałem taką ochotę jej przyjebać, że połamałem wszystkie długopisy jaki Izzy miał
w tym niby swoim piórniczku.
- No to może na poprzednie pytanie odpowie nam numer
osiemnasty, William tak dużo masz dzisiaj do powiedzenia to zapraszam cie na
środek wszyscy z chęcią posłuchamy.
- Tylko jej tam nie zabij – powiedział Izzy hamując
śmiech.
- To Williamie powiedz nam geograficzne czynniki
klimatotwórcze.
- Po pierwsze to nie jestem żaden William tylko Axl
niech to sobie pani wbije do tej łepetyny, a po drugie to skąd ja niby mam znać
jakiej zjebane czynniki co ja kurwa wszechwiedzący jestem !
- Jak ty się odzywasz ! Trochę kultury dla starszych
i odpowiadaj mi na pytanie ! – ta mała, zgrzybiała staruszka zaczęła na mnie
krzyczeć jakim kurwa prawem !
- No dobra to może… nie kurwa to nie pasuje dobra
jakaś pogoda czy coś takiego ?!
- Nie Rose to nie pogoda.
- Jak to kurwa nie pogoda to nie wiem, a zresztą po
chuja ja tu odpowiadam ! Izzy, Slash spierdalamy ! – wydarłem się na chłopaków,
a oni posłusznie wstali i wyszli za mną z klasy, ale na koniec nie mogłem się opanować i wyjebałem dwie pierwsze ławki przez okno.
- To co robimy idziemy po Stevena ? – zapytał się
Izzy.
- No możemy po niego iść i wychodzimy z tej szkoły
bo jak na jeden dzień to już za dużo tej edukacji ! Slash prowadź do tego dyrektora.- szliśmy w milczeniu, do póki nie doszliśmy do gabinetu „szefa”. –
to kto po niego wchodzi ?
- Chodźmy wszyscy – zaproponował Saul i nacisnął na klamkę otwierając potężne drzwi za którymi ku naszym zdziwienia nie znajdował
się żaden gabinet tylko wielka polana z jednorożcami, a nas z Steven razem z
Duffem hasali sobie spokojnie na nich – Co tu się kurwa wyrabia ?
- Ooo Slash, Axl i Izzy jesteście ! Wskakujcie na
jednorożce i lecimy na tęcze ! –powiedział Duff,
- Co ty cwelu pierdolisz jaką tęcze ?
- Normalną tęcze, taką kolorową, żółtą,
czerwoną,zieloną, niebieską, pomarańczowa…
-Dobra znamy kolory tęczy nie musisz nam mówić ! –
powiedział Izzy.
- Dalej wskakujcie na te hasające koniki i lecimy ! – o dziwo wszyscy wykonali polecenie Stevena i wskoczyli na jednorożce. Lecieliśmy
i lecieliśmy po drodze wątpiliśmy do niebiańskiego monopolu po fajki i coś
mocniejszego zbliżaliśmy się już na koniec tęczy aż nagle nie wiadomo skąd
wyłonił się mur w który walnąłem…….
Obudziłem
się na podłodze z której szybko wstałem i udałem się do salonu sprawdzić co u
chłopaków. W kuchni już na mnie czekały niespodzianki czyli leżący, a właściwie
śpiący Slash ominąłem go i poszedłem nalać sobie wody której oczywiście nie
znalazłem więc wróciłem do pokoju. Usiadłem na łóżku i zobaczyłem pustą butelkę
po Danielskie i wszystko się wyjaśniło już nigdy więcej Danielsa przed snem ! (A
co ja gadam i tak go wypije….)
HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAH! ZAJEBISTE! Ale się uśmiałam! ;D Hahaha takie akcje w szkole to tylko z Gunsami <3 Bogactwa mineralne ziemi: alkohol, narkotyki... NO NIE! JEBŁAM! ;D I te jednorożce xD Nie no jak takie sny ma się po Danielsie to Kochana idziemy się go napić ;P <3
OdpowiedzUsuńAAAAAA! Jestem w Twojej liście blogów! Dziękuję! <3
Aha, i gdyby przy dodawaniu komentarzy nie było weryfikacji obrazkowej byłoby prościej ;)
Hahah dzieki za taki milusi komentarz xd przynajmniej jednej osobie sie podoba ;D i oczywiście Daniels przed snem obowiązkowo ^^
UsuńOo! Następne opowiadanie, które będę czytać, a co do mojego
OdpowiedzUsuńhttp://live-and-let-love.blogspot.com/ jednak weny dostałam i napisałam drugi rodział, więc zapraszam :)
Jednorożce mnie rozjebały hahahaha xD
OdpowiedzUsuńHahahhahaah jednorożce :D
OdpowiedzUsuńZAJEBIŚCIE<33
U mnie nowy, zapraszam <3
Hhahahahha nie no te jednorozce to mnie rozjebaly. Świetne to jest. A tak po za tym to cala reszta tez jest zajebista!!
OdpowiedzUsuńTak przy okazji zapraszam do mnieXD
gunsnroses-sweet-child-o-mine@blogspot.com
<3
Dziekuje wam za komentarze ^.^
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńHaha ; D dzieki za komentarz i wpadne do Ciebie ^.^
Usuń