Taka mała informacja.
Nie chciałam tego robić, ale już dłużej nie mam sensu oszukiwać siebie, że coś napisze i tu wstawię.
To nie jest tak, że nie wiem, co mam napisać i nie mam weny.
Chce skończyć pisać ten rozdział, ale jakoś nie mogę, ciągle przychodzą mi do głowy nowe pomysły na to opowiadanie i nawet nie są one związane z Guns N' Roses, a czemu? Jakoś nie umiem o nich ostatnio pisać coś się wypaliło, a ja nic na to już nie poradzę. Jedynym rozwiązaniem jakie przychodzi mi teraz do głowy to jest zawieszenie bloga. Mam nadzieję, że o mnie nie zapomnicie (chyba, że już to zrobiliście).
Za jakiś czas wrócę z pierwszym rozdziałem : )
Jeżeli ktoś chce mnie bliżej poznać czy pogadać obojętnie o czym to zostawiam Wam moje gg: 46818223 (piszcie nawet wtedy kiedy nie jestem dostępna, a ja na pewno później z miłą chęcią odczytam Wasze wiadomości i na nie odpowiem).
I bardzo przepraszam, że nie komentuję Waszych blogów. Postaram się zostawiać po sobie jakiś ślad :)
Nieeee :c
OdpowiedzUsuńNo, ale cóż... szczerze? rozumiem i to niestety bardzo dobrze. Sama mam teraz duży problem z pisaniem, bo coś Gunsi już mnie tak nie ciągną... Ale nie o mnie teraz...
Strasznie mi przykro, że zawieszasz bloga, bo naprawdę był utrzymany na wysokim poziomie, a ja kochałam to, co tu zamieszczałaś, ale przecież Ty to wszystko wiesz (a jeśli jednak nie wiesz, to właśnie Ci mówię) ♥
Mam nadzieję, że wrócisz jak najszybciej :)
Mam nadzieję, że wrócisz jak najszybciej.
OdpowiedzUsuńZapraszam na moje opowiadania o Metallice, Megadeth i Led Zeppelin http://live-and-die-for-metal-story.blogspot.com/
Cześć Miałam informować o nowych rozdziałach, więc informuje. Nowy u mnie
OdpowiedzUsuńhttp://life-in-the-paradise-city.blogspot.com/
No dobra...
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie, zaczęłam publikować coś starego no i ciekawi mnie co inni o tym sądzą ; > http://the-endless-hours-of-heart-pain.blogspot.com/2013/04/sowem-wstepu.html